Drogie misie i misioluby!
To taki dzień, gdzie wspominamy.
Dzisiaj taka refleksja jest potrzebna, kiedy wszystko się rozrasta. Nawet czas jest drogocenny. My również się gubimy w czasie, często nie doceniając tych małych rzeczy, które ktoś dla nas zrobił. Oczywiście, że lepiej ponarzekać, skrytykować, zeszmacić, opluć, obgadać, zasmarkać, nabrudzić, obrzydzić innym…. bo tak jest łatwiej, wygodniej… ale to nie jest motywacja dla tych, którzy pragną działać. Byśmy wszyscy mogli się integrować.
Piotr stawał na przekór tym malkontenckim gburom! Szedł pod prąd narażając swoje przyjaźnie i podstawiając się idiotom. Mówił zawsze otwarcie, szczerze. Ludzie go właśnie za to kochali.
A do tego te jego dobre serce!
Piotr Altyński jako jeden z pierwszych zainicjował ruch bearsowy w Polsce. Jego Wild – Przychodnia zawsze mile widziała, zawsze mile traktowała, zawsze wspierała! To już nie wróci…. ale pamięć jest w nas i niech tak pozostanie na wiele pokoleń!
Dziękujemy Piotrze! Spoczywaj w spokoju