Warszawska Parada Równości 2023, jak co roku dopisała frekwencją i siłą pozytywnej energii. Również jak co roku nie mogło zabraknąć reprezentacji Bears of Poland. Niezmiernie się cieszymy, że byliście z nami w tak dużej i radosnej grupie. Wasza obecność dodaje motywacji, aby kontynuować naszą pracę i zmieniać się na lepsze. W tym roku najważniejszą nowością była tzw. sektorówka – wielka misiowa flaga, z dumą niesiona przez wielu uczestników przemarszu – nie tylko ze społeczności bears.
Po Paradzie Równości 2023 poprosiliśmy was o wypełnienie krótkiej ankiety dotyczącej udziału w tym wydarzeniu. Dziś chcielibyśmy podsumować jej wyniki, a przy okazji zająć się odpowiedzią na pytania, które zostały przez was zadane. Zacznijmy od wyników ankiety.
Największymi grupami respondentów były osoby, które nie brały fizycznie udziału w Paradzie Równości, jednak śledziły ją w mediach (43,1%) oraz osoby maszerujące wspólnie z grupą misiową (39,2%).
Niezmiernie się cieszymy, że zdecydowana większość uznała, że zarówno symbole misiowe (82% na TAK), jak i samo Bears of Poland (80% na TAK) były zauważalne w trakcie parady. Niestety gorzej (Waszym zdaniem) wypadła widoczność w mediach. Tylko 51% respondentów uznała, że byliśmy widoczni w mediach. Zdecydowanie istnieje tu pole do poprawy.
Aż 69% osób chce w przyszłości maszerować wspólnie z BoP. Czujemy silną mobilizację, aby próbować być jak najbliżej 100% 🙂
Przy okazji prawie 2/3 osób podoba się koncepcja maszerowania wspólnie z reprezentantami środowisk fetyszowych (zwłaszcza leather, rubber i puppy), jednak odnotowaliśmy także spore grono (¼), któremu ta koncepcja się nie podoba. Jako Bears of Poland wyjaśniamy nasze stanowisko w dalszej części tego artykułu.
Przejdźmy zatem do odpowiedzi na nurtujące Was pytania.
Jedno z pytań zadanych przez osobę ankietowaną dotyczyło ogólnie uczestnictwa w paradach i marszach oraz grupy „Misie na marszach”. Jako zarząd stowarzyszenia Bears of Poland, bardzo popieramy ideę udziału w tego rodzaju wydarzeniach. Staramy się brać udział w marszach i paradach odbywających się w całej Polsce, nie tylko w Warszawie oraz zachęcamy członków naszej społeczności do takiej aktywności. Zdajemy jednak sobie sprawę z tego, że mało kto ma na tyle dużo wolnego czasu i funduszy, aby być na każdym marszu lub paradzie, czy choćby na większości z nich. Należy także pamiętać, że “Misie na marszach”, jak wiele innych, jest inicjatywą oddolną. Ma ona nasze pełne wsparcie, jednak potrzebuje chętnych do działania w jej ramach. Główną przeszkodą w reaktywowaniu inicjatywy „Misie na marszach” jest więc brak osób chętnych do realizacji działań paradowych w sposób planowy i stały.
Wątpliwości kilku osób wzbudziła obecność przedstawicieli społeczności fetyszowej oraz pieskowej w sąsiedztwie grupy misiowej. W tej kwestii stanowisko zarządu stowarzyszenia jest w pełni zgodne z postulatami Parady Równości. Uważamy, że każdy ma prawo udziału w paradzie oraz dowolnego wyrażania samego siebie. Nie mamy nic przeciwko obecności zarówno osób w psich maskach, jak i skórach czy gumach – tak samo, jak nie mamy nic przeciwko obecności drag queens, osób trans, czy jakichkolwiek innych mniejszości. Każdy ma prawo być sobą, czuć się komfortowo i wyrażać siebie, w dowolny sposób, w ramach poszanowania praw i godności innych osób. Twierdzenie, że obecność wymienionych powyżej osób stawia społeczność miśkową w niekorzystnym świetle jest przykładem braku zrozumienia istoty Parady Równości i przejawem dyskryminacji. Pamiętajcie, że hasła, typu: “…nie mam nic przeciwko, ale nie chcę być z nimi kojarzony…” albo “…niech sobie idą, byle dalej…” płyną do nas z “prawej” strony mediów, tych które odmawiają nam podstawowych ludzkich praw.
Społeczność LGBTQ+ tworzy wiele osób, posiadających różne poglądy i w różny sposób je prezentujących. Zobowiązani jesteśmy zaakceptować istnienie różnic i tolerować je, niezależnie od tego, czy się z nią identyfikujemy, czy też nie. Zadaniem zarządu BoP jest tworzenie bezpiecznej przestrzeni, gdzie można czuć się swobodnie niezależnie od tego, jak się wygląda. Nasze działania kierujemy przede wszystkim do społeczności bears – to nie może jednak usprawiedliwiać dyskryminacji innych osób. Zwłaszcza na marszach i paradach równości. Jesteśmy też zwolennikami współpracy pomiędzy różnymi grupami – przy zachowaniu ich autonomii. Pamiętajcie, że im więcej osób mówi wspólnym głosem, tym lepiej mogą zostać usłyszani i tym większą mają siłę przebicia.
Do zobaczenia w wielu innych miastach Polski. Wypatrujcie flagi z misiową łapką!
Bears of Poland