Kolejny rok prawie za nami, ale zanim go zamkniemy obdarowując się wzajemnie świątecznymi prezentami, nim zatańczymy go do upadłego podczas sylwestrowego balu, zróbmy coś dla siebie (i bliskich naszemu sercu osób) i poświęćmy czas swojemu, męskiemu, zdrowiu.
Mamy listopad, który nazywany jest również Movember, miesiącem, w którym faceci zapuszczają symbolicznego wąsa (lub golą brodę zostawiając samego wąsa). Po co? Ano po to, żeby zwrócić uwagę na tematykę męskiego zdrowia – zwłaszcza profilaktykę męskich nowotworów. Zdziwiony? A wiedziałeś, że rak jądra rozwija się bardzo szybko i jeżeli w porę nie zostanie wykryty … nie trzeba pisać co dalej. Rak prostaty – rozwija się bez szczególnych objawów… do czasu, kiedy zwykle jest już za późno.
Dlatego tak istotna jest profilaktyka i wiedza.
Co zatem? Zapuść wąsa! (Wiem jak się z tym wygląda i jak się z tym czuje, ale działamy w imię wyższej sprawy). Uzbrój się w cierpliwość (po to by w nieskończoność odpowiadać na pytania po co Ci ten wąs) i w wiedzę, żeby móc rozpocząć dyskusję nt. męskiego zdrowia. To wszystko? Nie! Przede wszystkim idź i zrób badania, porozmawiaj z lekarzem i namów do tego innych facetów (wiem, wiem faceci przecież nie chorują … tylko tak jakoś szybko odchodzą z tego świata).
Więcej o akcji możesz przeczytać: https://www.movember.org.pl/